Dlaczego takie nowe otwarcie Moskwy? Po co tak naprawdę Marszałek Komorowski leci do Moskwy?
Z tym samym mieliśmy do czynienia w przypadku Donalda Tuska, co też zrobiło niewątpliwie wrażenie (bo musiało robić) na naszym społeczeństwie, gdyż z takimi gestami poparcia ze strony najwyższych (jakichkolwiek) władz rosyjskich dla któregoś/którychś z polskich polityków mieliśmy do czynienia dotychczas jedynie za czasów PRL i PZPR.
Nie odkryjemy również “ameryki” jeśli stwierdzimy iż jedynym tak naprawdę powodem, dla którego to właśnie czołowi politycy PO i w ogóle jacykolwiek polscy politycy spotykają się z aprobatą Kremla – jest i było od początku zmarginalizowanie poparcia polskiego społeczeństwa dla PiS-u, wówczas jeszcze dla śp Lecha Kaczyńskiego, który otwarcie przeciwstawiał się dążeniom kremlowskich polityków do zdominowania na powrót byłych republik postsowieckich poprzez szantarz gospodarczy i stopniowe uzależnianie ich od – przede wszystkim – swoich złóż surowców energetycznych, największych w Europie i jednych z największych na świecie.
Innymi słowy, ta wizyta Marszałka Komorowskiego zostanie przez Putina i Miedwiediewa wykorzystana do tego aby zasygnalizować polskiemu społeczeństwu iż tylko w przypadku gdy to Marszałek Komorowski zostanie wybrany na prezydenta Polski, będzie mogła być mowa o jakiejkowliek współpracy pomiędzy oboma krajami, czy też rządami.
dniach 7-9 maja możemy się spodziewać szczególnie ciepłego przyjęcia Marszałka Komorowskiego w Moskwie przez Miedwiediewa i Putina, co będzie się zwyczajowo już teraz tłumaczyć w kontekście ostatniej tragedii. Być może zostaną już poczynione jakieś wstępne kroki, niedwuznaczne obietnice itp, chociaż sądzę iż póki co będzie się to raczej odbywać w kategoriach wzajemnych uścisków dłoni, robienia wrażenia na opinii iż to są właśnie POlitycy, których polskie społeczeństwo powinno poprzeć jeżeli ma być w mowa o jakimkowliek dalszym ocieplaniu wzajemnych stosunków, czy też o jakichkowliek dalszych ustępstwach czy to w sprawie Katynia, czy to w sprawach co do których jakichś ustępstw rząd polski mógłby się spodziewać.
k więc Putin i Miedwiediew zrobią wszystko aby po wizycie Marszałka Komorowskiego w Moskwie, a potem (14 czerwca, proszę zauważyć, na parę dni przed samymi wyborami… jak to się wszystko układa!) w Miednoje, przychylne PO media wyrobiły w społeczeństwie właśnie to ciche przekonanie iż ewentualny wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezydenta Polski zniweczy wszelkie dotychczasowe “osiągnięcia” rządu PO i Donalda Tuska, jako wręcz jawny sygnał odtrącenia wyciągniętej do nas bratniej, rosyjkiej ręki.
W przyszłych podręcznikach historii będzie to niewątpliwie opisane po czasie jako skuteczne wykorzystanie przez kremlowskich polityków wewnętrznej struktury naszej sceny politycznej i poprzez sympatyzowanie z jedną z opozycyjnych partii doprowadzenie do marginalizacji roli drugiej z nich, tej niewygodnej dla siebie,
cztaj wiecej;
http://glosobywatela.salon24.pl/176995,po-co-tak-naprawde-marszalek-komorowski-leci-do-moskwy
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment